Japońska bomba atomowa?

Przeglądając serwis YouTube trafiłem na bardzo interesujący program dokumentalny, wyprodukowany przez amerykańską stację History Channel. pod tytułem „Japońska Bomba Atomowa”. Co takiego odkrywa przygotowany przez amerykańskich historyków materiał? Czy faktycznie Japonia planowała detonować własne ładunki nuklearne?

Wszyscy wiemy w jak „bombowy” sposób Stany Zjednoczone stłumiły ekspansję Japonii podczas II Wojny Światowej. Niemniej jednak wiadomości na temat Japońskiego programu atomowego są dla mnie czymś nowym oraz intrygującym. Na początek może kilka słów na temat programu:

Otwierający oczy na nieznane dotąd fakty z okresu II Wojny Światowej program, opowiadający o pracach nad Japońską bombą atomową i jak mało brakowało, by po raz pierwszy zdetonowali ładunek jądrowy, zaledwie dwa dni przed ogłoszeniem kapitulacji. Od końca wojny istniało przeświadczenie, że cesarska Japonia była lata od stworzenia broni nuklearnej, ale program rzuca nowe światło na tą niewyjaśnioną sprawę”.

Posługując się sekretnymi japońskimi dokumentami z okresu wojny dostarczamy dowodów na to, że Japonia miała do dyspozycji światowej klasy fizyka nuklearnego, dostęp do uranu oraz zaplecze, by odpowiednio go przetworzyć. Wynaleziono nawet innowacyjną metodę transportowania bomb z pomocą łodzi podwodnych Sen Toku, które były w stanie przenosić i umożliwiać start samolotom.

Zaledwie 6 dni po ataku na Hiroszimę Japonia testowała swój własny ładunek nuklearny na małej wysepce około 40 km od wybrzeży Korei. Możemy więc dojść do konkluzji, że Japonia miała tylko kilkutygodniowe opóźnienie w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi w wyścigu nuklearnym„.

Jeśli zainteresuje Was wspomniany dokument, to poniżej publikuję cały materiał w 5 częściach (po 10 minut każda).


Część pierwsza


Część druga


Część trzecia


Część czwarta


Część piąta

Czy Japonia faktycznie była aż tak blisko od stworzenia własnej bomby atomowej? Oglądnąłem program ze sporą ciekawością, choć wydaje mi się on być przesycony amerykańską propagandą i choć przytacza interesujące fakty, to wrzucam go do szufladki z kolejnymi próbami usprawiedliwienia ataku na Hiroszimę i Nagasaki.

Nawet jeśli faktycznie Kraj Kwitnącej Wiśni rozpoczął testy nowej broni w ostatnich dniach wojny, to stworzenie w pełni sprawnych ładunków nuklearnych by zajęło masę dodatkowego czasu, nim można by użyć ich przeciwko Ameryce.

Fragment słynnej mangi „Bosonogi Gen” (Hadashi no Gen / はだしのゲン po Japońsku) pokazującej w drastyczny sposób życie tuż przed oraz po wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie.

Jak wiele innych programów dokumentalnych skierowanych w stronę Amerykańskich telewidzów jest mocno przesadzony i buduje teorię „Japońskiej bomby atomowej” na bazie fragmentarycznych dowodów, przez co traci obiektywność. Zaintrygował mnie jednak, bo świetnie pasuje do nurtu teorii z serii „co by było gdyby”.

Na koniec przytoczę jeszcze dużo mocniejszą od mojej konkluzję jednego z użytkowników YouTube, który stwierdza: „Co za desperacka próba usprawiedliwienia kierowanej tchórzliwymi pobudkami rzezi niewinnych cywilów w Hiroszimie i Nagasaki. Wciąż ciąży to Wam na sumieniu, czyż nie, Ameryko?„.

Zobacz również artystyczne zdjęcia ze zniszczonego przez nuklearną eksplozję Tokyo!

4 thoughts on “Japońska bomba atomowa?

  1. […Oglądnąłem program ze sporą ciekawością, choć wydaje mi się on być przesycony amerykańską propagandą i choć przytacza interesujące fakty, to wrzucam go do szufladki z kolejnymi próbami usprawiedliwienia ataku na Hiroszimę i Nagasaki….]

    Straty amerykańskie na Okinawie wyniosły 50 tys. żołnierzy, japońskie 110 tys., a i tak nie chcieli sie poddać… Straty podczas inwazji na wyspy macierzyste Japonii zostały oszacowane przez sztabowców na 700 tys. żołnierzy! To wystarczające usprawiedliwienie uzycia bomby atomowej… Amerykanie nie rozminowywali swoimi żołnierzami pól minowych jak Rosjanie, szanowali ich życie! a i straty po stronie Japonii, głownie cywilne, przerosłyby straty w tych miastach. To była wojna, nie zapominajmy o tym w miękkich fotelach.
    Pozdrawiam.

    Polubienie

  2. Mnie zaciekawiło stwierdzenie, jakie padło od strony Japonii po teście nuklearnym Korei Płn. Ktoś ogłosił, że jeśli Korea będzie miała broń atomową, to Japonia też. Pomijając sprawę, czy to jest do zrobienia w obecnej sytuacji politycznej Japonii, to w tym stwierdzeniu podano czas, aż Japonia miałaby się stać potęgą atomową – 2 do 3 lat. Od zera. W warunkach pokoju. Szok.

    Polubienie

  3. Temat aż prosi się o kolejny odcinek Slidersów. Quinn Mallory i spółka zjeżdżają do świata gdzie Japonia wyprzedziła atak nuklearny Jankesów. Jak wyglądałby dzisiejszy porządek świata…?

    Polubienie

  4. ta sama propaganda jak o Iraku, Iranie, Korei Plnitd.spox za 30 lata eskimosi tez beda miec bombe jak sie okaze ze lod bedzie w cenie diamentow(z powodu braku wody pitnej).
    pozdr. speedy to od szybkiego myslenia.pa

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s